Mdłości i brak apetytu

Czyli zdrowie Twojego beagla: wszystko na temat chorób, problemów zdrowotnych, alergii, szczepień ...
Awatar użytkownika
AniaKapsla
Posty: 63
Rejestracja: 24 lut 2017, 11:58

Re: Mdłości i brak apetytu

Post autor: AniaKapsla » 15 sty 2021, 19:58

Dziękujemy za kciuki :) Po usg sytuacja wygląda następująco - śledziona, nerki, pęcherz moczowy, nadnercza, żołądek, dwunastnica, jelita, węzły chłonne, łożysko naczyniowe jamy brzusznej i co najważniejsze, trzustka, ok. Wątroba powiększona ale nieznacznie za to znacznie powiększony woreczek żółciowy, prawie czterokrotnie, z widocznym zagęszczeniem śluzowym. Przytkanie przewodu szlamem śluzowym z podejrzeniem niedrożności. Tego samego dnia miałyśmy też kontrolę neurologiczną, w tym temacie przynajmniej ok, miałyśmy też szczęście, że w tym samym czasie był na dyżurze chirurg, który na prośbę naszej neurolog przyjął nas poza kolejnością (zresztą ten sam, który w trybie pilnym sterylizował Candy a później operował jej oba więzadła). Po omówieniu wszystkich za i przeciw na kolejne dwa tygodnie znów dostałyśmy antybiotyk (na szczęście w zastrzykach), który może, chociaż wcale nie musi pomóc na zapalenie pęcherzyka żółciowego. Jutro pobieramy krew do kontroli a we wtorek kolejne kontrolne usg po przeleczeniu antybiotykiem. W zależności od obrazu usg chirurg ma podjąć decyzję, czy kroimy czy nie.
Ostatnio napisałam, że sama je hepatica i zapeszyłam, przestała jeść niestety, gotowanego też nie chce. Wmuszam w nią puszki, obraża się na pół godziny ale najedzona ma później taki humor, że nawet molestuje Pestkę :) Więc nie wiem czy chwalić się czy nie, dziś na kolację zjadła swoje kulki diabetic. W życiu nie sądziłam, że takie drobne rzeczy mogą tak cieszyć.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości