eBeagle.pl

Wczoraj pod naszą opiekę trafił samczyk w średnim wieku. Nazwaliśmy go Twix

Psiaka przejęliśmy od TOZ o/Chynów. Biedaczysko został wstępnie zaopatrzony przez zaprzyjaźnionego z TOZ lekarza weterynarii, wymagał natychmiastowej interwencji medycznej.
W tym trudnym momencie na pomoc beaglowi w potrzebie pospieszyli natychmiast Małgosia i Mariusz, za co jesteśmy Im niesamowicie wdzięczni! Bez wahania wsiedli w samochód, pojechali, zabrali biedaka i zawieźli do Kliniki w Zgierzu, gdzie czekało już na niego umówione wcześniej miejsce.
Twix przejdzie gruntowne badania, będzie miał wykonane zdjęcia RTG, oraz USG brzuszka.
Dziś będziemy mieli więcej informacji na temat stanu zdrowia Twixa, tymczasem przedstawiamy naszego nowego podopiecznego, zdjęcia autorstwa Małgosi, dziękujemy pięknie!


























Dzisiaj Twix został wykąpany w szamponie dermatologicznym, zostały mu wyczyszczone uszy, oraz pobrana krew do badań.

Dziś rano Twix miał badanie RTG. Zdjęcie będzie jeszcze konsultowane , jednak nie widać na nim nieprawidłowości.
Czekamy również na wyniki badań krwi.
Sam Twix czuje się trochę lepiej, ma apetyt. Zostały mu obcięte mocno przerośnięte pazury, dzięki czemu trochę lepiej chodzi.
Mimo ogromnego cierpienia, które sprawia mu pokryta bąblami skóra na grzbiecie i ogonie, jest pogodnym psem, bardzo cierpliwie znosi zabiegi.

Będziemy walczyć o Twoje zdrowie pieseczku!

Otrzymaliśmy wyniki badania krwi

Otrzymaliśmy pozostałe wyniki badań, Twix ma znacznie obniżony poziom hormonu tarczycy (T4), od wczoraj dostaje już lek.
Lekarze walczą ze świerzbowcem, oprócz leku w pipetach, grzbiet Twixa spryskiwany jest specjalnym preparatem na bazie siarki. Leki przynoszą Twixowi ulgę. Nosi satelitkę, aby zapobiec wylizywaniu preparatu ze skóry.
Jeszcze przez jakiś czas musi zostać w szpitaliku.

Jutro nasz chłopak będzie miał Gości, więc będą nowe zdjęcia

Mój Boże! I ten śrut!

Jaki to okropnie zaniedbany pies !!!
Ile złego musiał już przeżyć, a jest wciąż taki piękny...
Całe szczęście, że trafił pod Wasze skrzydła.
Postaram się wspomóc jego leczenie comiesięcznymi wpłatami.
Mam nadzieję, że pomoc przyszła w porę. Mocno trzymam za niego kciuki !

Małgosiu, masz rację, Twix pomimo, że był bardzo udręczony trudami życia, umordowany chorobą skóry, wciąż jest piękny A oczka ma - cudowne

Dzisiaj odwiedziliśmy Twixa w klinice. Po kilku dniach widać duże zmiany na lepsze, może jeszcze nie w wyglądzie skóry. Skóra na pewno będzie potrzebowała długiego leczenia, cały czas są łyse miejsca,"bąble", ale licha sierstka jest już czysta i miła w dotyku. Największe zmiany zaszły w zachowaniu, w sposobie poruszania i zainteresowania światem. Poszliśmy z Chłopakiem na spacer, Twix jest zainteresowany otoczeniem, ogonek zadowolony, jak zanurzył nochal w trawie to niuchał i niuchał Widać, że jest przyjaźnie nastawiony do ludzi, kiedy ktoś cmoknie od razu zwraca się do tej osoby, macha kitką i chce podejść. Mijane pieski w poczekalni w klinice, czy na ulicy odprowadzał z zainteresowaniem wzrokiem, ale bez najmniejszej agresji. Niestety coś z tylnymi nóżkami jest nie tak. Widać to na filmikach, nie miałam dzisiaj możliwości rozmowy z Doktorem, żeby dowiedzieć się czy ten chód spowodowany jest dolegliwościami od kręgosłupa, od stawów, czy po prostu wieku pieska. Zdjęcia RTG zostały przesłane do stowarzyszenia.

Do całkowitego wyleczenia Twixa jeszcze długa droga, ale cieszą pierwsze symptomy powrotu do zdrowia

Kilka fotek Twixa i filmiki.








http://www.youtu.be/8vyZ2mUwt94
http://www.youtu.be/QYKufJFQ6NE
http://www.youtu.be/XIdzUfBuYxk

Kochany Twixiku zdrowiej, dużo dobrych Ludzi wspiera Cię i myśli o Tobie

Małgosiu, Mariuszu, z całego serca Wam dziękujemy, że odwiedziliście naszego biedulka
Dziękujemy za zdjęcia, filmiki i relację.
Różnica jest ogromna! Widok uniesionego ogonka cieszy bardzo

Otrzymaliśmy zdjęcia RTG

kochany nasz chudziolek ... super Małgosiu, ze go odwiedziliście <3 dziekujemy <3
Wygląda o niebo lepiej ... wyleczymy chłopaka i znajdziemu mu kochający domek!!