MILA (teraz Frania) z dziurawej budy ma domek :) / BwP
MILA (teraz Frania) z dziurawej budy ma domek :) / BwP
Wczoraj, w wyniku interwencji w Małopolsce przeprowadzonej przez Fundację Psia Ekipa, pod naszą opiekę trafiła około pięcioletnia Mila.
Mila mieszkała w kojcu, jej domem była dziurawa buda, w której nawet nie mogła się ogrzać...
Odebrana w asyście Policji, właściciel podpisał zrzeczenie.
Mila zamieszkała w Domku Tymczasowym u Kasi i Roberta, którym pięknie dziękujemy za przygarnięcie dziewczyny pod swoje skrzydła
Wypadnięty gruczoł trzeciej powieki do pilnej operacji, w poniedziałek zobaczymy, czy badania krwi pozwolą na zabieg.
Niestety jest podejrzenie, że chore oko nie widzi Wypadnięty gruczoł trzeciej powieki ocierał o rogówkę, w wyniku czego jest ona zmieniona, pogrubiała i zmętniała. To był długotrwały proces... Ból i cierpienie, jakiego w tym czasie doznała trudno sobie wyobrazić
Mimo wszystkich przeżyć, wesoła i wdzięczna z niej dziewczyna, cieszy się ze wszystkiego Pierwsza noc bez wpadek, stado Kasi i Roberta przyjęło Milę z otwartymi łapkami, ze strony Mili również ok i bez spięć
Mila w drodze do DT
I już w lecznicy pod opieką Kasi i Roberta
W poniedziałek badania, które zdecydują co dalej.
Mila mieszkała w kojcu, jej domem była dziurawa buda, w której nawet nie mogła się ogrzać...
Odebrana w asyście Policji, właściciel podpisał zrzeczenie.
Mila zamieszkała w Domku Tymczasowym u Kasi i Roberta, którym pięknie dziękujemy za przygarnięcie dziewczyny pod swoje skrzydła
Wypadnięty gruczoł trzeciej powieki do pilnej operacji, w poniedziałek zobaczymy, czy badania krwi pozwolą na zabieg.
Niestety jest podejrzenie, że chore oko nie widzi Wypadnięty gruczoł trzeciej powieki ocierał o rogówkę, w wyniku czego jest ona zmieniona, pogrubiała i zmętniała. To był długotrwały proces... Ból i cierpienie, jakiego w tym czasie doznała trudno sobie wyobrazić
Mimo wszystkich przeżyć, wesoła i wdzięczna z niej dziewczyna, cieszy się ze wszystkiego Pierwsza noc bez wpadek, stado Kasi i Roberta przyjęło Milę z otwartymi łapkami, ze strony Mili również ok i bez spięć
Mila w drodze do DT
I już w lecznicy pod opieką Kasi i Roberta
W poniedziałek badania, które zdecydują co dalej.
Re: MILA z dziurawej budy szuka kochającego domku / BwP
W czwartek Mila przeszła zabieg usunięcia gruczołu trzeciej powieki, połączony ze sterylizacją.
Milunia wiele wycierpiała Nie dość, że wypadnięty gruczoł trzeciej powieki drażnił rogówkę, to dodatkowego bólu przysparzała jej narośl pod powieką
Na szczęście wszystko jest już zoperowane, wrócił też apetyt. Mila czuje się dobrze.
Milunia wiele wycierpiała Nie dość, że wypadnięty gruczoł trzeciej powieki drażnił rogówkę, to dodatkowego bólu przysparzała jej narośl pod powieką
Na szczęście wszystko jest już zoperowane, wrócił też apetyt. Mila czuje się dobrze.
Re: MILA z dziurawej budy szuka kochającego domku / BwP
Mila to cudowna sunia . Tyle miłości w tym ciałku .Dzielnie zniosła zabiegi , pierwszą reakcją po wybudzeniu był merdajacy ogonek jak nas zobaczyla. Z oczka i spojówki powoli schodzą krwiak i obrzęk. Daje sobie zakrapiac oko bez problemu. Na pewno czuje ulgę i zaczyna widzieć na operowane oko . Przed nią jeszcze droga aby oko było zupełnie zdrowe . Gdyby nie interwencja ,odebranie jej ze złych warunków nie mialaby tej szansy . Za jakiś czas bez leczenia stracilaby oko. Musiala bardzo cierpieć . Teraz to radosny ,pełen zycia psiak .
Re: MILA z dziurawej budy szuka kochającego domku / BwP
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 714 686
Re: MILA (teraz Frania) z dziurawej budy ma domek :) / BwP
Wczoraj nasza Mila przeprowadziła się do swojego nowego domku
Dziurawą budę zamieniła na miękkie podusie, łańcuchową samotność na ciepłą bliskość kochającej Pani i czułe głaskające ręce.
Ofiarowała w zamian merdający ogonek, szczęśliwy pysio i całą siebie do towarzystwa.
I obie są szczęśliwe
Przenosimy się więc do Szczęśliwych Zakończeń!
Dziurawą budę zamieniła na miękkie podusie, łańcuchową samotność na ciepłą bliskość kochającej Pani i czułe głaskające ręce.
Ofiarowała w zamian merdający ogonek, szczęśliwy pysio i całą siebie do towarzystwa.
I obie są szczęśliwe
Przenosimy się więc do Szczęśliwych Zakończeń!
Re: MILA (teraz Frania) z dziurawej budy ma domek :) / BwP
Wspaniale! Oby każda bida przynajmniej równie szybko znalazła prawdziwy dom.
Re: MILA (teraz Frania) z dziurawej budy ma domek :) / BwP
Nowe imię, nowe życie
Wiele, szczęśliwych lat życzę Frani i jej Pani
Wiele, szczęśliwych lat życzę Frani i jej Pani
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości