Cześć tu Rózia
Chyba pora aby się porządnie przedstawić
.W Stowarzyszeniu Beagle w Potrzebie mieszkam od połowy kwietnia, wcześniej gdzieś błąkałam się po łąkach, polach i miasteczkach. Czy miałam dom
Nie wiem…. a mogę powiedzieć, że chyba nie
. W każdym razie dobrzy ludzie mnie znaleźli ,a na ogłoszenia nikt nie odpowiedział i tak trafiłam do Stowarzyszenia. Tam jak zwykle mnie zbadali, zrobili wszystko co trzeba i teraz czekam na domek. Taki prawdziwy, w którym będą się o mnie troszczyć i dbać
.Bo ja kocham ludzi, kocham się do nich tulić. Jak jechałam do hoteliku to tuliłam się cały czas
.Jeżeli chodzi o moje relacje z innymi psiakami to mam swoje zdanie i lubię mieć ostatnie słowo. Zdarza mi się bronić miski,no ale to taki nawyk związany z dawnym życiem. W sumie to mogłabym być jedynaczką
. Czekam na propozycje przeprowadzki
.
Ps. zobaczcie jaka słodka jestem
Tutaj więcej o mnie :
viewtopic.php?f=28&t=2113
Albo pod nr telefonu:
Basia: 500 803 769
Magda : 501 714 686
Ania: 501 409 850
Tomek : 663 599 892
.W Stowarzyszeniu Beagle w Potrzebie mieszkam od połowy kwietnia, wcześniej gdzieś błąkałam się po łąkach, polach i miasteczkach. Czy miałam dom
. W każdym razie dobrzy ludzie mnie znaleźli ,a na ogłoszenia nikt nie odpowiedział i tak trafiłam do Stowarzyszenia. Tam jak zwykle mnie zbadali, zrobili wszystko co trzeba i teraz czekam na domek. Taki prawdziwy, w którym będą się o mnie troszczyć i dbać
.Bo ja kocham ludzi, kocham się do nich tulić. Jak jechałam do hoteliku to tuliłam się cały czas
lat. Sunia uwielbia ludzi. Kocha się tulić i łasić. Lubi też podróżować samochodem. Z jej zdrowiem również wszystko w najlepszym porządku. 
