eBeagle.pl

Keta to siedmioletnia sunia, która trafiła pod naszą opiekę po zakończeniu pracy na Uniwersytecie Przyrodniczym.
Kontaktowa, śmiała, mająca swoje zdanie.



Keta jest bardzo wpatrzona w człowieka, uwielbia się przytulać, dla ludzi mega przyjacielska.
Keta z Uniwersytetu przyjechała z inną sunią, która obecnie jest już w nowym domku. Odkąd jej towarzyszka wyprowadziła się z hotelu, Keta zaczęła się zmieniać. Dotąd niedostępna w relacjach z innymi psami, zaczyna szukać z nimi kontaktu, podejmuje próby zabaw i wrzuciła na luz czyżby miała zakodowane bronienie swojej poprzedniej towarzyszki?



Stosunku Kety do kotów nie znamy.



Suńka nauczyła się zachowywać czystość, choć możliwe, że po przeprowadzce, w pierwszych dniach mogą zdarzyć się wpadki.

Planowana jest przeprowadzka Kety do Domu Tymczasowego w Warszawie, mocno trzymamy kciuki

mede pisze: ↑

24 lut 2017, 09:51

Planowana jest przeprowadzka Kety do Domu Tymczasowego w Warszawie, mocno trzymamy kciuki

czekamy na dalsze wieści z DT

Mamy wieści z Domu Tymczasowego Ketuni







Keta po wczorajszej podróży spała spokojnie, nie płakała, była grzeczna. Przez całą noc zachowała czystość. Rano zaliczyła spacerek i pięknie zjadła śniadanko. Ma pewne obawy przy wchodzeniu po schodach, ale z pewnością się przyzwyczai. Na spacerkach nieco ciągnie na smyczy, pragnie wszystko obwąchać Reaguje na szczekanie psa za oknem, nasłuchuje i odpowiada szczekaniem, ale tez szybko się uspakaja.

Trzymamy kciuki!

To dobre wiadomości. Mam wielką nadzieję, że tak grzeczna sunia znajdzie trwałe miejsce w czyimś sercu, i to niebawem.

U Ketusi wszystko dobrze





Tak się sunia cieszy na spacerki : https://youtu.be/vRi0cfSuLpo

Sunia grzeczna w kąpieli, zachowuje czystość, coraz lepiej zachowuje się na znanych trasach spacerowych - wówczas mniej ciągnie. Pokonywanie schodów idzie coraz lepiej.

Tak jest, potwierdzam!

Ketunia jest przekochaną sunią, mądrą i grzeczną. Serce rośnie kiedy widzimy jak się stopniowo otwiera, ośmiela i czuje coraz pewniej. Nie ma w niej nawet odrobiny agresji. Odkąd ją poznałam ani razu nie okazywała złości, nie warczy, nie pokazuje ząbków. Jest pieszczochem. Ponadto jest czyściutka, nie brudzi, nie psoci nawet podczas dłuższej naszej nieobecności w domu - wszystko pozostaje nietknięte. Na spacery wychodzi bardzo chętnie, co widać na powyższym krótkim filmiku Coraz lepiej radzi sobie ze schodami (mieszkamy na 4.piętrze). Schodzi i wchodzi w swoim tempie, jednak już niemalże bez postojów i namysłu. Jest ułożona, cierpliwie czeka na jedzonko, ma apetyt... Nie narzuca się, ale bardzo lubi pieszczoty i okazuje wdzięczność za każdą chwilę poświęconej jej uwagi.

Będziemy na bieżąco pisali o postępach Keci Pozdrawiamy!

Marta, witajcie na forum fajnie że jesteście

Witajcie
Jakie fantastyczne wieści o Ketuni

marta2008 - dziękujemy za wieści o Ketuni super, ze dziewczyna tak ładnie się aklimatyzuje