Luna , Rex i psi aniołek Marcelek cudowne Beagle ❤️

[Łatka]

O ile dobrze pamiętam, zabrało kilka miesięcy, nim C&L zaczęły w ogóle leżeć obok siebie. To dwa różne temperamenty i charaktery - jakby dwóch ras. Zdarza się i teraz, że się przemówią - choć kończy się na pyskówkach. Zda Ale gdy wyjątkowo idę gdzieś tylko z jedną, po powrocie jest wzajemne obwąchiwanie, czy aby krzywda się nie działa.
A widok ich wtulonych w siebie koi każde zmartwienie.

[Luna]

Pani Aniu , mam nadzieje ,ze będą cieszyły się swoim towarzystwem Widać gołym okiem ,ze Lucja jest zazdrosna i wpycha nos kiedy wyciągam do Marcela dłoń ... robimy wszystko razem jeśli mam ich nagrodzić robię to w tej samej chwili ... na dwie ręce . Poczekamy zobaczymy oby się nie zagryzły .

[Łatka]

Oj tam...jeszcze się nie zdarzyło, by się beagle zagryzły, choć draśnięcia bywają.
I my tu sobie nie paniujemy - chyba, że ktoś ma wyraźnie inne życzenie.

[Luna]

Nie tak napisałam z szacunku ... rozumiem nie paniujemy .

[Luna]

Marcelito wyściskany ... po dłuższym namyśle uff wyszli wspólnie Luna i Marcelito

[Łatka]

No i proszę, jak hasają!
Lunce też przesyłam uściski, ona mi ogromnie przypomina moje małe serduszko, które sprawiło, że blizna po jej odejściu nadal boli, po sześciu latach...

[Luna]

Dziękujemy i ściskamy równie mocno 🥰🥰🥰‍🦺‍🦺‍🦺 w imieniu naszej kochanej beaglowej mini rodzinki 🥰‍🦺

[Ania-Bono]

uuuu łóżko joż zaanektowane???

cudowny widok!!!

[Luna]

Oby tak dalej 🥰 Marcelek kolejna noc bez sikania w domu

[Luna]

Kolejne tygodnie razem ...