POLA z porażeniem tylnych łapek przeszła przez Tęczowy Most... [*] / BwP

[Łatka]

Zjadła chrupki z ręki (trudno jej z tymi niewładnymi łapkami schylać się do miski, przednie łapiny drżą przy takich akrobacjach) i napiła się - też podstawiałam miskę z woda pod pyszczek.
Ona jest niezwykle spragniona obecności człowieka. Lamentuje, gdy wychodzę z pokoju, gdzie jest
Niedługo odwiozę ją do hoteliku - dziś mam wolny dzień, jutro my do pracy, młodzi jadą do Katowic, co zaplanowali chyba rok temu.
Krew mi kapie z serca... Mój zięć in spe, który niósł ją do auta, stwierdził, że pokroiłby tego bydlaka, co się jej pozbył. Ale jeśli to nie sprawa rozrostowa, to może wyrzucenie jej przez kogoś stać się jej szansą. jeśli nie na wyleczenie, to na życie w godziwych warunkach.

[basiatesia]

Biedna malutka Niestety przy małym nie mam możliwości zaproponować jej pobytu u nas,on z każdym psem chce się bawić wiec nie miała by spokoju,ale gdyby były potrzebne np.jakieś puszki,czy gotowane jedzonko,czyste koce czy coś innego to proszę dać znać.

[Ania-Bono]

Bono przy wypadniętym dysku tez tak siędział "na foczkę" , zwieracze równiez nie pracowały ... Bonkowi dr Sekula pomógł, wsunął dysk, tu widocznie jest jakaś inna przypadłość ... oby się udało!!!

[Bigos]

Znajomej pies podczas spaceru miał wypadek i złamał kręgi w kręgosłupie. Wiem tyle że mimo iż jest z Poznania leczyła go u dr Szczypki we Wrocławiu- on przeprowadził operacje i miała u mają u niego co jakiś czas konsultacje, pies już powoli zaczyna chodzić. Zawiozła do niego psa bo to prawdopodobnie jeden z najlepszych ortopedów. Może jemu uda się pomóc biedniusiej Polci.

[Łatka]

Zawiozłam Polę do domu, gdzie będzie oczekiwać na poniedziałkowy rezonans. Pani od razu troskliwie zajęła się malutką.
Sprawdziła, że sunia ma nadal czucie w łapkach - czyli nie jest to przerwanie rdzenia.
Wszyscy podsyłajmy dobre myśli, bo są potrzebne - oby rozpoznanie nie potwierdziło tych najgorszych obaw.

[Xena]

Serce pęka ..............
grosik leci dla Poli.

[maszekto]

Razem z nią walczymy ....leci grosik od nas !!!!!!!!!!

[Basieńka]

Dziękujemy za wszystkie wpłaty dla Poli

U naszej dziewczynki bez zmian.
Jest bardzo grzeczna, została dziś sama w domku, nic nie nabroiła, była cichutko.
Ma apetyt, pięknie zjada z michy całą porcję.

W nocy Opiekunka kilka razy pomogła Poli zmienić pozycję, bo sama nie potrafi się odwrócić na drugi bok.
Jutro Polinka pojedzie z Opiekunką do pracy, zobaczy ją weterynarz. Ma jakieś zmiany na skórze z boczku, jakieś wyłysienia. Dostanę jutro zdjęcia, zobaczymy jak to wygląda.

Faktury od doktora Sekuli jeszcze nie otrzymaliśmy.

Jeszcze dwa dni do poniedziałku...

[Basieńka]

Zdjęcia Poluni...

[Bigos]

Jaki smutaśny pychol, aż serducho pęka