Stefcia - przeszła dłuuugą drogę, kilka operacji, masa badań, troskliwa opieka w Hotelu, ogromna wiara nasza i jej siła do walki - a dziś? A dziś to zupełnie inny pies!
Radosna i pełna energii, łapie każdy dzień.
Stefcia obecnie przebywa w Domu Tymczasowym u Pani Ewy. Początki pobytu Stefci były trudne, nawet bardzo, z resztą praca trwa nadal. Pani Ewa ma niezwykle sympatycznego swojego beagla, niestety ten miał na towarzystwo Stefci inne zdanie niż jego Opiekunka. Między psami pojawiały się konflikty. Pani Ewa wraz z pomocą córki jednak się nie poddała, nie obyło się bez konsultacji z behawiorystą.
Nadal trzymamy kciuki za poprawność relacji między psami, trzymamy również z całych sił kciuki za Panią Ewę, pragniemy dodać Jej otuchy!
Stefciu! - bądź grzeczna, ucz się pilnie domowych manier i przede wszystkim łap swoje szczęście!
Trzymamy kciuki za wytrwałość tego DOMU TYMCZASOWEGO!
dziękujemy za wielką chęć pomocy tej skrzywdzonej istotce.