Roxi , moje światełko , poszło do Dyzi
Re: Dyzia , moje światełko , poszło do psiego nieba
To prawda, co napisała Małgosia.
Jutro minie dokładnie pięć lat, odkąd pozwoliłam Łateńce, sercu mojego serca, uciec od cierpienia.
Prawie codziennie po porannym spacerze idę moment z nią "pogadać". Teraz z tęsknotą, ale bez bólu, tylko z wdzięcznością, że Los skrzyżował nasze drogi.
Twoja, Joasiu, żałoba, bardzo jeszcze świeża.
Jutro minie dokładnie pięć lat, odkąd pozwoliłam Łateńce, sercu mojego serca, uciec od cierpienia.
Prawie codziennie po porannym spacerze idę moment z nią "pogadać". Teraz z tęsknotą, ale bez bólu, tylko z wdzięcznością, że Los skrzyżował nasze drogi.
Twoja, Joasiu, żałoba, bardzo jeszcze świeża.
-
- Posty: 283
- Rejestracja: 28 lut 2017, 12:30
Re: Dyzia , moje światełko , poszło do psiego nieba
Kolejny miesiąc mija .........nie ma dnia , żeby nie padło Twoje imię , Dyziu . Czasem pada w stronę Inki ale ona chyba myśli , że jest obojga imion i reaguje jak na swoje
Bardzo za Tobą tęsknię .
Bardzo za Tobą tęsknię .
Re: Dyzia , moje światełko , poszło do psiego nieba
Kiedy się kochało, to nie ważne ile czasu minęło, zawsze będzie się tęsknić.
Kolejny dzień, tydzień, miesiąc, rok, zawsze.........)
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."
Re: Dyzia , moje światełko , poszło do psiego nieba
Dyzia żyje w Twoim sercu. Przytulam.
-
- Posty: 283
- Rejestracja: 28 lut 2017, 12:30
Re: Dyzia , moje światełko , poszło do psiego nieba
pamietamy Joasiu razem z Tobą ...
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
Re: Dyzia , moje światełko , poszło do psiego nieba
Pięć miesięcy, a ból nie mija
Znam, co to znaczy taki ból i badzo się boję kolejnego bólu...
Znam, co to znaczy taki ból i badzo się boję kolejnego bólu...
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."
Re: Dyzia , moje światełko , poszło do psiego nieba
Kiedyś minie ten skurcz w sercu a we wspomnieniach zostaną same szczęśliwe dni. Ale na to potrzeba bycia gotowym - to nam może dać tylko czas.. Też znam ten ból, nie wyobrażam sobie ponownego mimo, że wiem iż nastąpi..
-
- Posty: 283
- Rejestracja: 28 lut 2017, 12:30
Re: Dyzia , moje światełko , poszło do psiego nieba
13-ty.....kolejny.....
Re: Dyzia , moje światełko , poszło do psiego nieba
Zalałam się łzami... Przytulam Cię mocno, bo nic innego nie mogę zrobić. Nikt nie może... Żadne słowa nie przyniosą ulgi. Czas... Musi minąć czas...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości