Strona 1 z 6

Pestka i Candy za TM [*]

: 25 mar 2020, 20:49
autor: AniaKapsla
Moja Pani to straszny leń, bardzo długo zbierała się z założeniem naszej galerii no ale dziś jest okazja :)
Kończę 10 lat. Umownie oczywiście, 25 marca 2013 trafiłam do schroniska, skąd po 5 miesiącach moja Pani mnie zabrała.
To ja
Obrazek

Obrazek

Trochę Was oszukałam, jestem starsza, nieco posiwiała ale pocieszam się, że Pestka też. Teraz wyglądam tak
Obrazek

A to Pestka
Obrazek

I tu razem z Serdlem
Obrazek

Jeśli się Wam podobało będzie więcej zdjęć, no chyba, że Pańcia się bardziej rozleniwi.
Pozdrawiam wszystkich starych i nowych Forumowiczów,
Candy

Re: Pestka i Candy

: 25 mar 2020, 21:52
autor: Ania-Bono
jakie cudne Damy!!! Cukrowa Candy i jej siostra Pestka :)... pieknie sie prezentuja :)
Czekamy na wiecej :) i serdecznie pozdrawiamy :)

Re: Pestka i Candy

: 25 mar 2020, 22:45
autor: oskoma
Ja, stara forumowiczka jestem zachwycona ! :)
Dawno nie widziane, cudne sunie, widać, że w dobrej formie i mam nadzieję, że w dobrym zdrowiu !
Aniu, dobrze, że jesteś tu ze swoimi suniami, proszę o więcej tak pięknych zdjęć i wiadomości o nich.
Odżywają wspomnienia ...

Re: Pestka i Candy

: 26 mar 2020, 11:04
autor: majadyziatola
Łoooooooooooo , to ta Candy i ta Pestka ?!;-)

Cudownie Was znowu widzieć , niech zgadnę ..........Pani teraz dużo czasu spędza w domu ?;-)

Re: Pestka i Candy

: 26 mar 2020, 18:16
autor: Łatka
Aniu - fantastycznie, że się pokazujecie!
Zdjęcia nienajmłodszych suniek w dobrej formie - miód na serce.
Dla mnie nie ma śliczniej umaszczonego beagle, niż Pesteczka.

Re: Pestka i Candy

: 29 mar 2020, 22:13
autor: AniaKapsla
To jeden z naszych terenów spacerowych ale ostatnio głównie w ogródku siedzimy. Pan bardzo boi się jakiegoś wirusa.
Obrazek
Pestka zaczęła w depresję popadać i Pani uprosiła Pana, żebyśmy na dłuższy spacer na działkę pojechali. Prawie dwie godziny samochodem, żeby na porządny spacer wyjść.
Obrazek

Obrazek

Podobno jesteśmy bardzo rozdarte i wstyd z nami gdzieś jechać, więc w zeszłym roku całą tą działkę leżącą odłogiem przez ponad 20 lat, zaczęli dla nas organizować. Możemy tu szczekać i kopać do woli.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nieważne gdzie i w jakim hałasie, ważne że razem
Obrazek

A tutaj Pan i Dziadek, niech Was nie zmylą stroje, nie wybierają się właśnie na zakupy, to ochrona przed jakąś watą, zdaje się że jest równie groźna jak ten wirus

Obrazek

Obrazek

Zabawa w piachu tak mi się podobała, że Pańciostwo zabrało nas nad morze we wrześniu

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widzicie jakie mam brzydkie przednie zęby na powyższym zdjęciu?
No więc już ich nie mam. Pan doktor wyrwał mi je ostatnio.
Candy

Dziękujemy Wszystkim za miłe słowa.
Małgosiu, w tej chwili jest ok, w styczniu dziewczyny miały całościowy przegląd. Pestka wyniki idealne, poza nadwagą nic jej nie dolega. Candy jak na jej wiek i choróbsko całkiem w porządku. Dostała lek w związku z nawracającą infekcją w uchu i zaczął się koszmar. Leczenie niestety było konieczne ale cukier w tym czasie pomiędzy 400 a 500!!! Zwiększamy insulinę a organizm nie reaguje. I tak przez ponad dwa tygodnie :(
Szczerze, bałam się bardziej niż na początku, kiedy o cukrzycy nie miałam prawie pojęcia. Całe szczęście, że akurat ferie były i Mikołaj w domu bo nie wiem, jakbym psychicznie wytrzymała w pracy. Kończyliśmy antybiotyk i była umówiona na sanację jamy ustnej dosłownie dwa dni później. Po rwaniu oczywiście kolejny antybiotyk, więc z przerażeniem myślałam co nas czeka. A tu niespodzianka, żadnej negatywnej reakcji organizmu nie było.
Aniu, może nieskromnie ale też uważam, że Pepa pięknie jest umaszczona :)
Asiu, niestety tylko ten tydzień byłam w domu, jutro wracam do pracy ale w ostatnim, trudnym czasie jeżdżę z koleżanką i nie muszę przemieszczać się miejską komunikacją. Zawsze to jakaś minimalizacja ryzyka.
Pozdrawiamy Wszystkich bardzo serdecznie i zdrowia życzymy.
Ale się rozpisałam :)

Re: Pestka i Candy

: 29 mar 2020, 22:44
autor: Łatka
Fajny macie domek, podobny do naszego w górach. Zwłaszcza ostatnio dobrze mieć taki azyl.
Sunieczki mają posrebrzone mordki - skąd im się ta siwizna wzięła? Dopiero co Lutnia i Pesteczka były szczeniaczkami, odebranymi z hodowli, prawda?
Ale co tam, grunt, że wyglądają świetnie (choć Pestka trochę chyba wykorzystuję miękkie serce domowników). To, że Candy jest w takiej kondycji - to kapelusz z głowy i pokłon do ziemi, Aniu, Twoja zasługa. Pamiętam ją z pierwszych dni, to jedno wielkie nieszczęście...

Re: Pestka i Candy

: 30 mar 2020, 20:28
autor: Ania-Bono
ale sie dziewczyny rozgadały :) ale nareszcie wiemy co się u Was działo jak Was nie było :)
pozdrawiamy!

Re: Pestka i Candy

: 03 kwie 2020, 15:03
autor: Rock_Star
Ale obie doskonale wyglądają! Tereny spacerowe zachwycające! No i dobrze Was zobaczyć!

Re: Pestka i Candy

: 06 kwie 2020, 20:21
autor: basiatesia
Fantastyczne beaglowe życie mają dziewczyny :) a zdjęcia nad morzem wyglądają znajomo
-czy to nie okolice jastrzębiej góry ?