LUNA -moje wielkie szczęście już za TM

Wspomnienia...
User avatar
Łatka
Posts: 2017
Joined: 24 Feb 2017, 13:54
Location: Wrocław/Karkonosze

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post by Łatka »

Małgosiu, ja też najserdeczniej pozdrawiam, Luna zajmuje osobny kącik w moim sercu.
Image

Image
User avatar
AniaKapsla
Posts: 63
Joined: 24 Feb 2017, 11:58

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post by AniaKapsla »

Małgosiu, pozdrawiamy Was cieplutko i trzymamy kciuki. Wierzę, że Luneczka ma przed sobą jeszcze wiele, wiele pięknych dni.
majadyziatola
Posts: 283
Joined: 28 Feb 2017, 12:30

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post by majadyziatola »

:emotka39:
I my pozdrawiamy , przytulamy i życzymy samych fajnych dni i udanych spacerów
Rock_Star
Posts: 1466
Joined: 24 Feb 2017, 10:13

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post by Rock_Star »

Luneczko, trzymam kciuki za zdrowie bez bólu.. Małgosiu, to wielkie szczęście mieć siebie wzajemnie, taki ogrom przyjaźni i miłości. My, opiekunowie starszych psów wiemy o tym bardzo dobrze.
User avatar
oskoma
Posts: 715
Joined: 24 Feb 2017, 11:16
Location: Warszawa

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post by oskoma »

Bardzo się boję !
Lunka coraz słabsza, dzisiaj nie miała już siły wyjść na spacer o własnych siłach :(
Lekarz stwierdził niewydolność wielonarządową, dostała kroplówki, zastrzyki, ale to wszystko może pomóc na krótko.
Mam rozdarte serce, chciałabym zatrzymać ją przy sobie jak najdłużej, ale nie mogę pozwolić, aby cierpiała...
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."
majadyziatola
Posts: 283
Joined: 28 Feb 2017, 12:30

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post by majadyziatola »

Jestem tutaj , będę z Tobą .
Nie powiem , żebyś się nie bała bo się nie da .....
Przytulcie się mocno i czule .
Luna Ci pokaże , kiedy przyjdzie czas .
User avatar
Łatka
Posts: 2017
Joined: 24 Feb 2017, 13:54
Location: Wrocław/Karkonosze

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post by Łatka »

Strasznie trudna chwila, Małgosiu...
Nasz "doktor Doolitle", gdy Łacia była w terminalnym stadium nowotworu, powiedział: gdy nic, nic nie będzie jej już sprawiać przyjemności, gdy zostanie tylko ból - to wtedy czas, by ją uwolnić.

Nie będę Cię zdawkowo pocieszać, bo to na nic. Może tylko Los sprawi, że odejdzie sama - i spokojnie.
Jestem z Wami., Małgosiu i Srebrna Księżniczko.
Image

Image
User avatar
Ania-Bono
Posts: 3863
Joined: 23 Feb 2017, 20:11
Location: Poznań

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post by Ania-Bono »

Łatka wrote: 17 Mar 2021, 10:16 Nasz "doktor Doolitle", gdy Łacia była w terminalnym stadium nowotworu, powiedział: gdy nic, nic nie będzie jej już sprawiać przyjemności, gdy zostanie tylko ból - to wtedy czas, by ją uwolnić.



Jak mądrze powiedziane ....

Malgosiu ... bedziesz wiedziała jak postępowac ... nie wiem co więcej napisac ... jestem z Wami <3
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
User avatar
oskoma
Posts: 715
Joined: 24 Feb 2017, 11:16
Location: Warszawa

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post by oskoma »

Moje drogie, dziękuję, że jesteście z nami !
Dzisiaj po kroplówce i zastrzykach jest troszkę lepiej, na spacerku Luna sama dreptała, załatwiła potrzeby, a nosek pracował przy ziemi.
Cieszą mnie małe sprawy, np. machanie ogonkiem, chociaż już tylko opuszczonym.
Nasz pan doktor powiedział, że Lunka nie cierpi z bólu, ona coraz bardziej słabnie, pozwolił jej dać wszystko, co chce jeść, bo do tej pory same ograniczenia i tylko karma weterynaryjna, której już wcale nie chciała jeść.
Jutro wizyta u kardiologa, może poradzi coś jeszcze na serduszko, ale zastawki zupełnie się nie domykają...
Dzisiaj mamy dobry, spokojny, wspólny dzień. :)
"Lecz ludzi dobrej woli jest więcej i mocno wierzę w to, że ten świat nie zginie dzięki Nim..."
User avatar
Ania-Bono
Posts: 3863
Joined: 23 Feb 2017, 20:11
Location: Poznań

Re: LUNA -moje małe, wielkie szczęście :)

Post by Ania-Bono »

oskoma wrote: 17 Mar 2021, 16:05 Dzisiaj mamy dobry, spokojny, wspólny dzień. :)



chwilo trwaj!!!!
Stowarzyszenie Beagle w Potrzebie tel. 501 40 98 50
Post Reply